Bo motoryzacja to nie tylko excele #11

Zmiana. Według definicji z słownika PWN jest to zastąpienie czymś czegoś, ewentualnie synonim słów: przełom, usprawnienie, ewolucja, ulepszenie, modyfikacja itp. Piszę o tym celowo bo to ładna klamra, obrazująca to co się dzieje w dobie pandemii z każdą możliwą branżą, informacja o tym, że zmienia się również forma opisywania przez nas samochodów , a jednocześnie najlepsze słowo opisujące naszego bohatera którym jest:

Nowy Seat Leon 1,5 TSI

Nie wiem jak wam, ale mi do tej pory Seat Leon kojarzył się  jako zamiennik do Octawi czy Golfa, który był tańszym „hiszpańskim brzydkim kaczątkiem”, który musiał ciężko pracować aby wyjść z cienia aut kompaktowych z grupy VW. Po tych dwóch dniach testów, całkowicie zmieniłem zdanie. To zupełnie inny samochód, który według mnie może śmiało konkurować nawet z nową A klasą. Co się zmieniło? W skrócie można opisać że wszystko, od sylwetki zewnętrznej po całkowicie inne wnętrze, ale myślę że załączone zdjęcia, oraz film oddadzą to lepiej.

Samochód, wizualnie został odchudzony, nabrał zgrabnej sportowej sylwetki, i został wyposażony w technologię, która do tej pory była zarezerwowana dla aut klasy D/Premium. W samochodzie znajdujemy podświetlenie zewnętrze z napisem Hola( czyli witaj po hiszpańsku), Ledowe światła, które wyglądają naprawdę ładnie, centralny kokpit sterowany dotykowo( mamy  tylko 4 przyciski!) elektroniczne zegary, które można personalizować, Ledowe oświetlenie wnętrza zintegrowane z systemem Lane Assist( co moim skromnym zdaniem jest świetne) aktywny tempomat, sterowanie głosem. Smaczkiem jest fakt, iż sterowanie głosowe aktywowane jest słowem “Hola”, co według mnie jest  marketingowym strzałem w 10tkę. Jest to fajne, utożsamienie marki z miejscem produkcji czyli hiszpańskim Martorell. Wyobraźmy sobie, że w bliźniaczej Skodzie system działa po użyciu słowa “Ahoj”? to by było coś.

Silnik. Seat niezmiennie korzysta z  gamy silników VW i tym sposobem korzystamy z silnika 1.5TSI o mocy 150KM. Średnie spalanie to 5,5 l/100 km w cyklu mieszanym, i spokojnie jest to wynik do osiągnięcia przy normalnym użytkowaniu. Ja co prawda z trochę cięższą nogą, osiągnąłem 7,3 ale było to na niemieckich autostradach 🙂 . Testowany egzemplarz to wersja za ok 120tys pln( przed rabatami)ale same ceny zaczynają się od 69700 a dodatkowo ze strony importera możemy liczyć na pakiety serwisowe w zależności od przejechanych kilometrów. Jaki jest zatem orientacyjny koszt wynajmu? Przyjmując założenie FLS na 36 mcy i 20 tys km koszt wynajmu wynosi testowanego modelu czyli Seat Leon FR 1.5 TSI 150KM DSG to koszt ok 1900pln/mc.

To dobra opcja jako alternatywa dla innych aut z segment kompaktów, biorąc pod uwagę że przezentowana cena to wynajem “wszystkomającego” modelu.

Szukasz nowego samochodu do Twojej firmy? Pomożemy Ci – wypełnij formularz

 

Zapoznał-em/am się z polityką bezpieczeństwa i prywatności i zgodnie z jej treścią wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych podanych w formularzu w celu otrzymania odpowiedzi na zapytanie. Pola oznaczone * są wymagane.